Wyjaśnienia
Otworzyła oczy, patrząc na swojego jedynego takiego przyjaciela. Właśnie przed chwilą się pocałowali. Dla Demi było to nieznaczące i niewinne, ale dla Logana naprawdę ważne. Ona o niczym nie wiedziała, co zmieniło bieg historii. Zakryła usta dłonią, czując się bardzo źle. Pokręciła głową, cofając się kilka kroków w tył.
- Przepraszam nie powinienem tego robić Demi - odrzekł
Dziewczyna była zakłopotana. Nie wiedziała co o tym sądzić. Przecież miała chłopaka, którego nie mogła zranić. Był dla niej wszystkim, lecz Logan nie był obojętny. Tylko, że czuła się przy nim jak przyjaciółka. Musiała zadać mu ból, by sama nie cierpiała.
- Logan wiem, że chciałbyś być ze mną. Tylko, że ja jestem już zajęta. Wybrałam Zayna i nic nie podważy mojego wyboru. Musisz zrozumieć, że ja go kocham i będę kochała. To nie zmieni niczego co do nas. Zawszę będę twoją przyjaciółką - oznajmiła
Miała nadzieję, że mimo trudnej sytuacji zrozumie. Był dla niej ważny, ale nie tak by psuć to co łączyło ją z Zaynem. Wpadła na drzwi, chcąc zniknąć z domu. Powstrzymało ją przed tym sumienie. Nie mogła po prostu uciec. To nie mieściło się jej w głowie. Ojciec uciekł od trudnych sytuacji, więc córka nie mogła popełnić takiego błędu. Popatrzyła na niego, wiedząc, że już go zraniła.
- Będę mieszkać na razie w hotelu... z Zaynem - oznajmiła nie zdając sobie sprawy z tego co mówi
- Z... Zaynem - warga mu zadrżała - Tak, dobrze wiedzieć
Pokiwała głową, idąc do pokoju gdzie miała walizkę. Nigdy nie wypakowywała się i teraz było to przydatne. Wzięła ją, wychodząc. Przyjaciel chciał jej pomóc, ale ona stanowczo odmówiła. Pomachała chłopcom, wszystkim oprócz Logana, który zniknął. Czuła się troszkę lepiej, ale jednak gorzej. Zadzwoniła do swojego chłopaka, mówiąc że jedzie do niego. Ruszyła do przodu dosłownie jak i w życiu.
***
Otworzyła drzwi do nowego mieszkania. Pachniało w nim czymś pysznym. Zobaczyła chłopaka przy piekarniku.
- Ty gotujesz? - odłożyła bagaże, unosząc brew
- Okazjonalnie. Jak było u Logana?
Spuściła na chwilę z niego wzrok. Nie mogła mu powiedzieć, że przyjaciel się z nią pocałował. Wyszłaby na zdzirę. Uśmiechnęła się do niego, ukrywając prawdę.
- Dobrze. Wybaczyliśmy sobie wszystko. To było wielkie nieporozumienie. Czuję się sto razy lepiej - uśmiechnęła się
- Super! Mówiłem, że będzie dobrze. Teraz siadaj zjemy obiad - objął ją ramieniem
Wokalistka, usiadła obserwując go. Wyciągnął z piekarnika gorącą pizzę. Nałożył jej na talerz jeden kawałem. Zjedli wszystko po kilku minutach. Bardzo jej smakowało. Pocałował ją w czoło, wkładając naczynia do zmywarki.
- Na co masz dziś ochotę? - zapytał Demetrię
- Szczerze to chętnie bym pobiegała - odrzekła
- Jasne. To idziemy do parku koło nas? - dopytał
- Tak - przebrała się w coś sportowego
Otworzył jej drzwi, potem je zamykając na klucz. Udali się do celu. Biegli truchtem koło jeziora. Tępo było stałe. Dziewczyna zerknęła na niego.
- Możemy już ujawnić się światu?
- Jasne. W sumie to i tak już nie musimy, bo mają nasze zdjęcia - uśmiechnął się do niej
Podbiegła do niego, obejmując go. Pocałowała go delikatnie w usta. Kolejne pocałunki były coraz dłuższe. Spojrzała mu głęboko w oczy. Wzięła go za rękę, łącząc wspólnie palce.
- Kocham cie - oznajmiła
- Ja ciebie też i nie musisz mi tego mówić
Po chwili chłopak patrzył nieustannie przed siebie. Piosenkarka od razu się odwróciła. Przed nimi stał Logan Henderson. Trójka wpatrywała się w siebie. Chyba najbardziej jednak pomiędzy była ona. Westchnęła głęboko.
- Logan... Zayn.. - wyjąkała
- Może mu powiesz? Bo nie widać by wiedział - odparł Logan
- Logi nie zaczynaj. To nie jest istotne. Dla mnie to nic nie znaczy, więc wymarz to sobie jak najszybciej z pamięci - złapała za rękę swojego chłopaka
- A wytłumaczycie mi o co wam chodzi? - zapytał sfrustrowany Zayn
- O jeden durny pocałunek - wycedził przez zęby Logan
- Logi! - wyjąkała z irytacją
Voilà. Oto i jest wasz oczekiwany dziesiąty. Mam nadzieję, że was zaskoczyłam. Tylko mi on się wydaje tak krótki?! Przypominam o tym, że są dwie zasady:
- Okazjonalnie. Jak było u Logana?
Spuściła na chwilę z niego wzrok. Nie mogła mu powiedzieć, że przyjaciel się z nią pocałował. Wyszłaby na zdzirę. Uśmiechnęła się do niego, ukrywając prawdę.
- Dobrze. Wybaczyliśmy sobie wszystko. To było wielkie nieporozumienie. Czuję się sto razy lepiej - uśmiechnęła się
- Super! Mówiłem, że będzie dobrze. Teraz siadaj zjemy obiad - objął ją ramieniem
Wokalistka, usiadła obserwując go. Wyciągnął z piekarnika gorącą pizzę. Nałożył jej na talerz jeden kawałem. Zjedli wszystko po kilku minutach. Bardzo jej smakowało. Pocałował ją w czoło, wkładając naczynia do zmywarki.
- Na co masz dziś ochotę? - zapytał Demetrię
- Szczerze to chętnie bym pobiegała - odrzekła
- Jasne. To idziemy do parku koło nas? - dopytał
- Tak - przebrała się w coś sportowego
Otworzył jej drzwi, potem je zamykając na klucz. Udali się do celu. Biegli truchtem koło jeziora. Tępo było stałe. Dziewczyna zerknęła na niego.
- Możemy już ujawnić się światu?
- Jasne. W sumie to i tak już nie musimy, bo mają nasze zdjęcia - uśmiechnął się do niej
Podbiegła do niego, obejmując go. Pocałowała go delikatnie w usta. Kolejne pocałunki były coraz dłuższe. Spojrzała mu głęboko w oczy. Wzięła go za rękę, łącząc wspólnie palce.
- Kocham cie - oznajmiła
- Ja ciebie też i nie musisz mi tego mówić
Po chwili chłopak patrzył nieustannie przed siebie. Piosenkarka od razu się odwróciła. Przed nimi stał Logan Henderson. Trójka wpatrywała się w siebie. Chyba najbardziej jednak pomiędzy była ona. Westchnęła głęboko.
- Logan... Zayn.. - wyjąkała
- Może mu powiesz? Bo nie widać by wiedział - odparł Logan
- Logi nie zaczynaj. To nie jest istotne. Dla mnie to nic nie znaczy, więc wymarz to sobie jak najszybciej z pamięci - złapała za rękę swojego chłopaka
- A wytłumaczycie mi o co wam chodzi? - zapytał sfrustrowany Zayn
- O jeden durny pocałunek - wycedził przez zęby Logan
- Logi! - wyjąkała z irytacją
Voilà. Oto i jest wasz oczekiwany dziesiąty. Mam nadzieję, że was zaskoczyłam. Tylko mi on się wydaje tak krótki?! Przypominam o tym, że są dwie zasady:
CZYTASZ=KOMASZ AND 6 KOMENTARZY=NOWY ROZDZIAŁ
Świetnie, że dodałaś już dzisiaj następny:*. Ooo Zayn i Logan będzie niebezpiecznie:). Weny:)
OdpowiedzUsuńfriends-and-maybe-love.blogspot.com
Boski podoba mi się
OdpowiedzUsuńsuper :3
OdpowiedzUsuńaaa bedzie spór pomiędzy chłopcami . xD czekam na nn :)
zapraszam rowniez do mnie postaram sie jtr dodac rozdzial :*
Jak ty możesz przerywać w takich momentach ?! Musze wiedzieć co zrobi Zayn... Teraz to on będzie zdenerwowany i rzuci Demi czy to jakoś zniesie ?! Durny Logan... Super że 2 razy w tygodniu bo bym nie wytrzymała. Dziękuje za miłe kom. u mnie :) kocham cie <33
OdpowiedzUsuńBooskiee ! <3 Czekam na nn :)
OdpowiedzUsuńDum , dum , dum jestem i bravo dla mnie bo przeczytałam wszystkie =D
OdpowiedzUsuńOjjj ale się zrobiło . chce widzieć reakcje Zayna :D
Czekam na nn . Bo jestem 6 ! ^.^
Świetny kochana.
OdpowiedzUsuńCzekam na następny.